Zakupiłam ostatnio kilkadziesiąt wydmuszek gęsich i oficjalnie rozpoczynam sezon pisankowy. Mam ambitny plan aby nauczyć się robić "wierconki". Mam nadzieję, że jako tako wyjdą i nic nie zmarnuję.
Niestety w moim dremelku mam za grube wiertła. Jeden z gości na moim blogu radził zakupić frezy stomatologiczne lub modelarskie ale ja niestety nie mam pojęcia, który typ wybrać, a jest ich wiele rodzajów: różne kształty, materiały, a i średnica jak sądzę.
Czy ktoś z Was może mi podpowiedzieć, jaki frez kupić aby robić malutkie dziurki, precyzyjne wycięcia? Może jakiś link do Allegro kub innego sklepu?
Zanim zaczniesz sezon pisankowy zapraszam cie do zabawy "moj ulubiony serial" :)
OdpowiedzUsuń