wtorek, 26 kwietnia 2011

Ostatnia przedświąteczna wymianka

Ostatnich kilka jajek styropianowych ozdobiłam w ten sam motyw i przeznaczyłam je na przedświąteczne wymianki. Ostatnią wymiankę, o której jeszcze nie wspominałam miałam z Romą z http://roma-dobrenaspleen.blogspot.com/ Brałam u Niej udział w candy. Można było wygrać śliczną serwetkę do koszyczka. Niestety nie powiodło mi się ale zaproponowałam Romie wymiankę i tym sposobem do Niej powędrowała moja pisanka decou:


A ja otrzymałam taką oto śliczną serweteczkę :-)

niedziela, 24 kwietnia 2011

Wymianka zającowa i życzenia świąteczne.

Witajcie
Najlepsze życzenia zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich osób, które mnie odwiedzają. Niech najbliższe dni upłyną Wam w rodzinnej atmosferze przy suto zastawionym stole :-)



Jest takie fajne forum decoupażowe Kraina Czarów, na którym jestem codziennym gościem. Razem z Koleżankami z forum organizujemy sobie kilka razy do roku wymianki.
W wymiance zajączkowej otrzymałam cudowne prezenty od Madzi Hot-Shop.
Oto one:

Same wspaniałości!
Niestety przy nich mój zajączek dla Beaci-24 wydaje się skromniutki:

czwartek, 21 kwietnia 2011

Wielkanocny komplecik

Ostatnio strasznie dużo rzeczy ponapoczynałam i jakoś nie mogę ich skończyć. W mojej "pracowni" zalegają skrzyneczki, szkatułki, chusteczniki , ramki, wazony, doniczki różnych rodzajów i kształtów. No niestety jakoś z nadejściem wiosny odeszła mi ochota na decou :-(
Dzisiaj udało mi się jednak wykończyć jeden komplecik, który ma w Wielkanoc zdobić okno w jadalni. Jako, że święta już za kilka dni nie miałam wyjścia i musiałam się zmobilizować.
Oto dwie doniczki i skrzyneczka na pisanki. Nie jest to decou tylko przecieranka i szablonik.


I jeszcze wczorajsze imieninowe kwiatki od Męża

Wyniki candy

Jestem z Wami w blogowym świecie od miesiąca. Przez ten czas zajrzało do mnie wiele wspaniałych osób. Prawie 2000 wyświetleń w tym miesiącu to dla mnie wynik oszałamiający i dający również wiele radości. Doceniam każde Wasze odwiedziny, każdy pozostawiony komentarz.
Wczoraj zgodnie z planem o godz 21 zakończyły się zapisy na moje powitalne candy. Pod candowym postem zostawiło swój komentarz 80 osób. Spośród nich za pomocą programu losującego wylosowałam osobę, która 31. marca o 14.43 zapisała się do zabawy.
Niniejszym ogłaszam, że Zwyciężczynią I Candy u Agak jest:

akaata

Serdecznie Ci gratuluję akaata i proszę o kontakt.
Pozostałym uczestnikom zabawy bardzo dziękuję, że do mnie zaglądaliście i zachęcam, abyście nadal zostali moimi częstymi gośćmi, bo niedługo zaproszę Was na kolejne cukiereczki.

niedziela, 17 kwietnia 2011

Wymianek czar :-)

Ostatnio urządziłyśmy sobie małą wymiankę z Mariolą z  .
Ja wysłałam Jej decou-pisankę,


 a Ona podarowała mi takie oto cudne patchworkowe jajo:


Dziękuję Mariolu!!!!

środa, 13 kwietnia 2011

Przedszkolaki pomagają Naturze

Mam do Was prośbę. Przedszkole mojego synka bierze udział w konkursie "Bądź po stronie natury". Dzieci z jego grupy zrobiły plakat, na który można zagłosować na stronie
 http://www.postronienatury.pl/konkurs-na-plakat/plakaty/wszystkie-grupy/strona,1.html
 i w zakładce "znajdź swoją pracę" wpiszcie nr GR1-872. Znajdziecie wówczas pracę Grupy Biedronek z Przedszkola w Wierzchowie. Prosimy głosujcie! :-) (Ta strona czasami powoli się ładuje)
CODZIENNIE MOŻNA ODDAĆ 1 GŁOS
Oto ten plakat:

Słonecznikowo

Kiedyś podarowałam Koleżance słonecznikowy słoik. Teraz Ona zamówiła u mnie drugi taki sam na prezent dla swojej Cioci. Miał być zelony, pokrackany i słonecznikowy. No i jest:

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Mała wymianka

Ostatnio urządziłyśmy sobie z moją Kuzyneczką Anią małą wymiankę.
Ja zdekupażowałam dla Niej kilka wydmuszek,






a Ona zmajstrowała dla mnie takie cudniaste jajca





Fajne, prawda? :-)

piątek, 8 kwietnia 2011

Szkatułka w niebieskościach

Witajcie.
Przedstawiam Wam mój najnowszy wytwór: niebieską szkatułeczkę. (Dostępna na aukcji:  http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1555352261 )
Boczki wieczka są malowane. Boki dołu bielone i przecierane.



A w środku.....  mała próbka szabloników.


Jakiś czas temu moja nieoceniona koleżanka z Krainy Czarów, Kajka kupiła mi masę szpachlową Fluggera (u mnie w okolicy nie mogłam jej nigdzie dostać). No i zaczęły się próby. Oczywiście nieudane. Wiele nerwów mnie kosztowało zanim jako tako te szablony rozpracowałam. Jeszcze daleko im do doskonałości ale ... :-) Trening czyni mistrza więc za kilka miesięcy może dojdę do perfekcji :-)

czwartek, 7 kwietnia 2011

Zielone kolczyki sutasz

Pochwalę się Wam kolejnymi sutaszowymi kolczykami.
Tym razem w zieleniach.
Dziergałam je wczoraj do północy.
Naprawdę mnie to wciągnęło :-)
Chociaż dopiero zaczynam mam już zamówienie na klipsy  ...
( od mojej Mamy ;-)  )

Urodzinki

Witajcie

Wczorajszy dzień upłynął mi pod znakiem gości, słodkości i prezentów.
A to dlatego, że miałam wczoraj urodziny. Które? To pominę milczeniem ;-)


Odwiedziło mnie wielu gości, odebrałam też mnóstwo miłych telefonów i maili z życzeniami, za które serdecznie dziękuję. Spośród kilku pięknych prezentów najbardziej ucieszyły mnie dwa:

Laurka od mojego starszego synka Mikołaja




oraz urządzenie od kochanego Mężusia


Taki Dremel jest marzeniem każdej decoupażystki bo bardzo ułatwia pracę. Dziękuję Ci Kochanie!!!

Mam pytanie do Koleżanek, które robiły już ażurkowe pisanki. Powiedzcie mi, którą końcówką najlepiej wykonywać wierconki i czy wydmuszki kurze też się do tego nadają?








środa, 6 kwietnia 2011

Turkusy za dnia

Właśnie się zorientowałam, że "stuknęło" mi ponad 1000 wyświetleń, a bloga mam dopiero od 2,5 tygodnia :-) Dziękuję Wam Kochani za odwiedzinki i zostawione komentarze - bardzo miło mi się je czyta.
Wracając do moich sutaszków, w świetle dziennym udało mi się uchwycić ich prawdziwe kolorki.


I co powiecie?

wtorek, 5 kwietnia 2011

Turkusowa improwizacja - sutasz

Kolejna moja próba stworzenia sutaszowych kolczyków. Wydaje mi się, że tym razem bardziej udana?
Ja prawdę powiedziawszy jestem z nich zadowolona bo fajnie się na uchu prezentują. Jestem też dumna z siebie, bo z igłą i nitką nie miałam do czynienia chyba ze sto lat (a dokładniej od szkoły podstawowej i zajęć ZPT ). Cóż, jak widać pragnienie posiadania sutaszowych kolców było silniejsze od niechęci do szycia :-)
Dość gadania. Oto moje turkusowe kolczyki, które dosłownie przed chwileczką wyszły spod igły.
(fotki kiepskie, jutro wstawię zrobione przy świetle dziennym).


poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Taki niby-sutasz

Ostatnio bardzo modna stała się biżuteria sutasz. Wiele osób już ją robi a każdy chce ją mieć. Ja też :-)
Pierwszy raz sutasz zobaczyłam na blogu Agnieszki bardziej znanej jako Lara Egaree. Dziewczyna robi takie cudeńka, że człowiek po prostu marzy o Jej kolczykach i naszyjnikach dniem i nocą. Zachęcam Was abyście zajrzeli do Niej nacieszyć oczy. Oto link do Jej bloga http://lara-egaree.blogspot.com/
Biżuteria sutasz jest piękna ale niestety dość droga i nie na każdą kieszeń. Wynika to z tego, że jest bardzo pracochłonna a i kamienie używane do jej wyrobu nie są tanie. Dlatego gdy na aukcji użytkownika Pomidoro1 zobaczyłam te kolczyki musiałam je kupić. Nie jest to co prawda typowy sutasz tylko maleńka namiastka (stąd niska cena) ale zawsze coś.


Kiedy miałam już te kolce w ręce i obejrzałam je dokładnie doszłam do wniosku, że chyba nie są aż tak trudne w wykonaniu i może warto spróbować? No więc kupiłam sznureczki sutasz, trochę koralików i wzięłam się do roboty. Szybko okazało się, że jednak nie jest to łatwe (przynajmniej jak dla mnie)
i odrobinę koślawe mi powychodziły te kolczyki. Ale z drugiej strony jak na początki to chyba nie jest źle? Oceńcie sami:


Wciągnęło mnie to więc pewnie jak nabiorę wprawy to następne będą formeniejsze a później kto wie? Może nawet spróbuję "prawdziwego" sutaszu ;-)

sobota, 2 kwietnia 2011

Chustecznik we fioletach

Dzisaj pokażę chustecznik, który robiłam na zamówienie do fioletowego pokoju.

A oto ten fioletowy pokój:


Mam nadzieję, że chustecznik się spodoba nowym właścicielom.