W dzieciństwie bardzo lubiłam Baśnie z tysiąca i jednej nocy - opowieść o złym sułtanie Szachrijarze i jego żonie Szeherezadzie. Wyobrażałam sobie piękne komnaty sułtańskiego pałacu, których ściany obwieszone były złotem, a podłogi wyłożone były miękkimi dywanami i tonęły w poduszkach.Budowałam sobie namioty z firanek i wystrojona w biżuterię Mamy siedziałam na miekkich poduszkach udając, że jestem arabską księżniczką. :-) Jakiś czas temu, kiedy czytałam tę historię mojemu synkowi, zaświtało mi w głowie, aby zrobić taką bogatą, ociekającą złotem szkatułkę. Chciałam, aby wyglądała jak stareńka, wygrzebana gdzieś pośród staroci na targu w Bagdadzie. Prace nad nią trwały długo, wielokrotnie ją poprawiałam. Oto efekt końcowy:
Śliczna i bajkowa! Udała się bardzo, gratuluję!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten motyw (mam na myśli serwetkę ) i szalenie mi się spodobała oprawa jaką mu dałaś ! Jestem też mile zaskoczona całością bo gdy przeczytałam o opływającej złotem szkatułce to przyznam iż trochę się przeraziłam .....już oczyma wyobraźni widziałam nadmierne bogactwo, mocne kolory i nie wiem co tam jeszcze.... a tu taka miła i pełna fantazji skrzyneczka!!!
OdpowiedzUsuńpiekna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńKasju cieszy mnie, że Ci się podoba moja skrzyneczka. Bardzo cenię Ciebie i Twoje prace dlatego bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś.
Hehe-Aguś ja też budowałam pałace,ale z koca:)
OdpowiedzUsuńSzkatułka wyszła Ci bardzo fajnie-do głowy by mi nie przyszło,że ten motyw można tak bogato zdobić i nie będzie się to gryzło.Fajne kolorki.Brawka-rozwijasz się kochana,aż miło:)
Genialna jest! Pomysł świetny, a wykonanie rewelacyjne! Zwłaszcza przecierki świetnie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ja, podobnie jak Magda, budowałam namioty z koca ;)
wspaniały ten efekt końcowy! udało Ci się, nie widziałam jeszcze czegoś podobnego do tej pracy, a blogi różniaste podglądam już kilka miesięcy :)
OdpowiedzUsuńZaczynam się rozkręcać w blogowym życiu hi, hi......więc mam nadzieję, że i tu częściej zaglądać będę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna szkatułeczka a te kolorki bardzo przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPiękna,udało Ci się zrealizować baśniowy pomysł.
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczna ! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej serwetce, a w takiej oprawie wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńSzkatułka jest piękna i w moich ulubionych kolorkach.
OdpowiedzUsuńWitaj trafilam przezprzypadek i chcialam ci napisac , ze cta szkatulka to jedna z najpiekniejszych rzeczy ozdobionych decu jakie widzialam. Cudna . POzdraiam cieplo i zapraszam.
OdpowiedzUsuń