Po powrocie z urlopu rzuciłam się w wir pracy i chwilowo nie mam czasu na nic innego. Zaczęłam co prawda robić kilka przedmiotów z wykorzystaniem moich nowych serwetek, ale do wykończenia im jeszcze daleko.Mogę się jednak pochwalić moją starszą pracą, którą zrobiłam kilka m-cy temu na Wyzwanie Muzyka duszy w Krainie Czarów. Dzisiaj było rozstrzygnięcie konkursu i moja praca została wyróżniona.
Serdecznie dziękuję wszystkim za oddane na mnie głosy.
Ozdobiłam futerał na akordeon. Musicie bowiem wiedzieć, że kiedyś grałam na tym instrumencie. W szkole podstawowej nawet przez 6 lat chodziłam na Ognisko muzyczne w klasie akordeonu i całkiem nieźle mi szło. Potem odrzuciłam instrument jako mało dziewczęcy. Po latach wracam do niego czasami, ale już niestety brakuje mi dawnej wprawy i techniki. A, że zapracowany ze mnie człowiek i cierpię na chroniczny brak czasu, więc mój stary przyjaciel leży smutny w futerale - teraz przynajmniej władnym futerale :-)
Super-teraz akordeon ma "duszę":)
OdpowiedzUsuńAga, koniecznie muszę nauczyć się robić te dekory, wyglądają super!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem.Mnie się bardzo podoba,lecę obejrzeć resztę prac.
OdpowiedzUsuńCudownie go ozdobiłaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota :-))
OdpowiedzUsuńCudny akordeon! Wykonałaś kawał dobrej roboty! nic dziwnego ,że opakowanie instrumentu dostało wyróżnienie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.